9.01.2025
Od 1 stycznia obowiązuje nowa, zmieniona treść Kodeksu Etyki Lekarskiej. Poprzednia nowelizacja miała miejsce ponad dwie dekady temu, gdy otaczająca nas rzeczywistość była zupełnie inna. W związku z tym zdaniem wielu ekspertów, wprowadzenie zmian było po prostu koniecznością.
- Przy tak szybkim przyroście wiedzy medycznej i w tak dynamicznie zmieniających się realiach pracy klinicznej zmiany regulacji prawnych i zmiany zapisów kodeksów zawierających katalog powinności etycznych są wręcz niezbędne. Dotychczasowy Kodeks Etyki Lekarskiej obowiązywał od 21 lat. Nowy rok, 2025, przyniósł nowelizację KEL, która ma sprostać wyzwaniom współczesnego świata. Potrzebę wprowadzenia nowelizacji oceniam zatem na 10 (w 10 stopniowej skali – przyp.red.) – komentuje prof. Agnieszka Zimmermann, prorektor ds. kształcenia GUMed.
Główne zmiany w znowelizowanym Kodeksie Etyki Lekarskiej, obejmują kwestię mediów społecznościowych w zawodzie lekarza. Chodzi tutaj o etykę i odpowiedzialność lekarzy w korzystaniu z różnych platform oraz promocję zdrowego stylu życia. Nowelizacja obejmuje także temat reklamy w social mediach, czyli transparentności i uczciwości w promocji usług medycznych. Kolejna kwestia to relacje lekarz-pacjent, które powinny być oparte na empatii, profesjonalizmie, otwartości na potrzeby pacjenta, atmosferze zaufania i współpracy oraz budowaniu pozytywnych relacji. Nowelizacja dodała również punkty dotyczące teleporady, a także narzędzi opartych na AI, które lekarze mogą wykorzystywać w swojej pracy.
– W poprzedniej wersji kodeksu etyki było wprost napisane, że lekarzowi nie wolno leczyć pacjenta bez osobistego zbadania go – komentuje dla telewizji Polsat dr hab. Tomasz Smiatacz, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych Wydziału Lekarskiego GUMed.
Tegoroczna nowelizacja Kodeksu Etyki Lekarskiej wprowadziła także nowe pojęcia lub zastąpiła te już tam będące.
- Znowelizowany KEL zawiera zmiany definicyjne, terminologiczne, które zdaniem samorządu lekarskiego musiały zostać wprowadzone m. in. ze względu na aktualne nazewnictwo. Dla przykładu „chorego” nazwano „pacjentem”, ponieważ faktycznie osoba korzystająca ze świadczeń udzielanych przez lekarza nie musi być chora. Tak jest np. na etapie diagnozowania, czy np. podczas wykonywania szczepienia.
Według mnie bardzo ważny jest nowy przepis art. 6 ust. 2 KEL, zgodnie z którym lekarzowi nie wolno posługiwać się metodami niezweryfikowanymi naukowo lub uznanymi przez naukę za szkodliwe bądź bezwartościowe. Dodatkowo zapisano, że lekarz wypowiadając się na forum publicznym przy udziale osób niebędących lekarzami (także w mediach, Internecie i w serwisach społecznościowych) na temat odkryć naukowych, technologii medycznych albo diagnostyki lub terapii, lekarz powinien mieć pewność, że jego wypowiedzi opierają się na aktualnej wiedzy medycznej (art. 78 ust. 3).
Nowością jest określenie zasad korzystania przez lekarza z algorytmów sztucznej inteligencji (art. 12). Wskazano, że lekarz musi poinformowania pacjenta, iż przy stawianiu diagnozy lub w procesie terapeutycznym będzie wykorzystana sztuczna inteligencja, musi uzyskać uprzednio świadomą zgodę pacjenta na zastosowanie algorytmów sztucznej inteligencji, które są dopuszczone do użytku medycznego i posiadają odpowiednie certyfikaty. I to co najważniejsze, czyli wskazanie, że ostateczną decyzję diagnostyczną i terapeutyczną zawsze podejmuje lekarz. To bardzo ważne i zgodne z duchem czasu zapisy.
Doprecyzowano także zasady odnoszące się do sposobu udzielania informacji o praktyce lekarza (art. 71). Informacja jaką lekarz udostępnia o oferowanych przez siebie usługach oznacza każdą formę przekazu mającą na celu upowszechnianie wizerunku lekarza lub usług związanych z wykonywaniem zawodu. Wskazano, że to lekarz jest odpowiedzialny za informację o oferowanych usługach opublikowaną przez osoby trzecie w jego imieniu lub na jego rzecz. Dodatkowo niedopuszczalne jest wykorzystywanie autorytetu lekarza do promowania usług niezwiązanych z wykonywaniem zawodu lekarza. Według mnie te regulacje są potrzebne i były oczekiwane społecznie – dodaje prof. Zimmermann.
Tym bardziej, że Kodeks Etyki Lekarskiej, to coś więcej niż zbiór spisanych zasad, czy abstrakcyjnej teorii. Wszak w zawodzie lekarza słowa „zaufanie” i „etyka”, są odmieniane przez wszystkie przypadki.
- Lekarz i lekarz dentysta wykonują zawody zaliczane do kręgu zawodów zaufania publicznego, co oznacza, że elementem ich profesjonalizmu jest respektowanie wymogów etycznych. Przedstawiciele obu zawodów są zobligowani do przestrzegania Kodeksu Etyki Lekarskiej ze względu na dobro pacjenta. Muszą pamiętać o zasadzie wynikającej m. in. z art. 8 ustawy z dnia 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta: „Przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych osoby wykonujące zawód medyczny kierują się zasadami etyki zawodowej określonymi przez właściwe samorządy zawodów medycznych.” KEL i regulacje prawne stanowią ramy działalności zawodowej lekarza i w codziennej pracy należy je stosować i respektować – zaznacza prof. Agnieszka Zimmermann.
Pierwszy raz formalnie użyto określenia terapii daremnej, która nie jest ujęta w polskim prawie. W nowym kodeksie zawarto informację, że lekarz nie ma obowiązku podejmować resuscytacji pacjenta, który jest w stanie terminalnym.
– Odstąpienie od takiego leczenia w naszej ocenie jest bardzo etyczne i bardzo konieczne. Nie wszyscy to rozumieją, nie wszyscy się z tym zgadzają – komentuje dla telewizji Polsat dr hab. Michał Hoffmann, prorektor ds. klinicznych GUMed.
Pełny zapis znowelizowanego Kodeksu Etyki Lekarskiej TUTAJ, a komentarze do niektórych artykułów TUTAJ.