25.03.2019
Miniony rok był przełomowy dla Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego, szpitala GUMed. Przeszczepiono łącznie 317 organów, w tym po raz pierwszy: płuca, wątrobę i wyspy trzustkowe oraz jednoczasowo serce z nerką.
19 marca 2019 r. odbyła się konferencja podsumowująca rok 2018 w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym pod względem transplantacji. Każdemu przeszczepianemu w ośrodku narządowi została poświęcona odrębna prezentacja. Na świecie – jak tłumaczyła prof. Alicja Dębska-Ślizień z Katedry i Kliniki Nefrologii, Transplantologii i Chorób Wewnętrznych w wykładzie wprowadzającym – wykonuje się najwięcej transplantacji nerek i wątrób. Nieco inaczej wyglądają statystyki w UCK, gdzie w 2018 r. przeszczepiono: 128 komórek krwiotwórczych (zwanych potocznie przeszczepami szpiku), 95 nerek, 79 rogówek, 7 serc, 4 wątroby i 4 płuca oraz wykonano jeden przeszczep wysp trzustkowych.
- Przeszczepy narządowe to priorytet i prestiż, natomiast przeszczepy komórek i tkanek to bardzo ważna część działalności transplantacyjnej. W dodatku bardzo skomplikowana. Każdego roku wykonujemy takich transplantacji coraz więcej i mam nadzieję, że ten postęp będzie jeszcze większy – mówiła dr hab. Maria Bieniaszewska z Katedry i Kliniki Hematologii i Transplantologii. – Nie byłoby transplantacji, gdyby nie było dawców, a tych pozyskuje się poprzez banki szpiku – jeden z nich istnieje w UCK. Istotna jest też rola kliniki, która te komórki pobiera i przeszczepia.
Tkanki i komórki pobierane w UCK przewożone są nie tylko do innych miast Polski, ale też krajów Europy i świata (12 zagranicznych biorców). Szczególnie cenna jest tutaj współpraca z Fundacją DKMS, od której pod koniec zeszłego roku Szpital otrzymał nowoczesny sprzęt do pobierania komórek krwiotwórczych z krwi obwodowej.
Na drugim miejscu w kwestii liczby przeszczepień znajduje się nerka. W 2017 r. liczba transplantowanych nerek w UCK wynosiła 125 – czyli najwięcej w kraju, w 2018 r., wpisując się ogólnopolską tendencję, spadła do 95. W Polsce najczęstsze są przeszczepy nerek od dawców zmarłych, przeszczepy od dawców żywych stanowią jedynie 3%. W UCK po raz pierwszy przeszczepiono nerkę od dawcy żywego w 1989 r., do chwili obecnej z tej formy leczenia skorzystało 51 chorych.
– Naszym oczkiem w głowie jest przeszczepianie wyprzedzające. W 2003 r. wprowadziliśmy w gdańskim ośrodku ten program, od tego czasu aż 126 pacjentów uniknęło leczenia dializami, natomiast w 2018 r. 9 chorych otrzymało nerkę wyprzedzająco – tłumaczyła prof. Alicja Ślizień-Dębska. Trzecią lokatę zajmują rogówki, które najczęściej przeszczepia się w trybie pilnym – liczba przeprowadzanych w 2018 r. transplantacji wynosi tutaj 79. Jak opowiadał dr Paweł Lipowski, ta liczba mogłaby być większa, gdyby nie problematyczne pozyskiwanie materiału. Współpraca z Bankiem Tkanek i Komórek daje nadzieję na poprawę tej sytuacji, tym bardziej, że w Polsce na liście oczekujących znajduje się ponad 3 tys. chorych.
Jednym z najczęściej przeszczepianych organów w kraju i na świecie jest wątroba. W UCK od wielu lat starano się otworzyć ośrodek transplantacji tego organu. Transplantacja wątroby wiąże się z dużym ryzykiem, wyzwaniem jest tutaj spełnienie wszystkich kryteriów kwalifikacyjnych, np. dopasowanie odpowiedniej wielkości narządu do biorcy, o czym opowiadał w swojej prezentacji prof. Stanisław Hać z Kliniki Chirurgii Ogólnej, Endokrynologicznej i Transplantacyjnej. Również czas nie jest sprzymierzeńcem w procesie transplantacji tego narządu – jest go o połowę mniej niż w przypadku przeszczepu nerek. Pierwszym pacjentem, któremu przeszczepiono wątrobę w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym był 29-letni mężczyzna kwalifikowany do operacji z powodu marskości wątroby. Zabieg odbył się 18 kwietnia 2018 r. i trwał łącznie 365 minut. W zeszłym roku przeszczepiono w sumie 4 wątroby (oraz dwie w roku bieżącym).
Oprócz wątroby, w UCK po raz pierwszy na Pomorzu w przeszczepiono płuca. Zabieg transplantacji wykonano 31 lipca 2018 r. u 64-letniego mężczyzny, którego dotknęła krańcowa postać rozedmy tego narządu.
– Wykonaliśmy sekwencyjny przeszczep obu płuc bez użycia krążenia pozaustrojowego, techniką małoinwazyjną, wykonując obustronnie tzw. torakotomię przednią. Po obu stronach klatka piersiowa została otwarta tylko na tyle, aby dało się do jam opłucnowych wprowadzić przeszczepiany narząd. Jest to zaawansowana technika przeszczepu, możliwie najmniej obciążająca pacjenta – tłumaczył dr Jacek Wojarski z Kliniki Kardiochirurgii i Chirurgii Naczyniowej, podkreślając jednocześnie, jak istotne w tej operacji jest dobranie organu do wielkości klatki piersiowej. W 2018 r. wykonano w sumie 4 transplantacje płuc (plus 2 przeszczepy już w 2019 r.).
Trzecim przełomowym przeszczepem, o którym opowiedziała dr Justyna Gołębiewska z Kliniki Nefrologii, Transplantologii i Chorób Wewnętrznych, była wykonana 27 października 2018 r. transplantacja wysp trzustkowych. Zabiegowi został poddany 41-letni mężczyzna, który w 2010 r. przeszedł transplantację nerki i trzustki, jednak ta ostatnia po dwóch latach przestała pełnić swoją funkcję. Od czasu przeszczepienia wysp trzustkowych chory nie doświadczył żadnego epizodu ciężkiej hipoglikemii.
W ubiegłym roku przeszczepiono również 7 serc, jak poinformował dr n. med. Maciej Duda. Wykonano również po raz pierwszy od 16 lat jednoczasowy przeszczep serca i nerki. 55-letni mężczyzna, który został poddany tej skomplikowanej operacji, borykał się zarówno z niewydolnością nerek (spowodowaną kłębuszkowym zapaleniem nerek), jak i niewydolnością serca. Konsekwencją tych schorzeń było zgłoszenie pacjenta do przeszczepu niesprawnych organów. Jednakże zły stan serca był przeciwwskazaniem do przeszczepu nerki i odwrotnie – choroba nerki była przeciwwskazaniem do przeszczepu serca. Operacja odbyła się 30 marca 2018 r. na bloku operacyjnym Kliniki Kardiochirurgii i Chirurgii Naczyniowej UCK. Całość trwała 12 godzin. Najpierw przeszczepiono serce, potem po 3-godzinnej przerwie – gdy uznano, że stan pacjenta jest stabilny – nerkę.
Ostatni wykład, dotyczący pobierania tkanki tłuszczowej od żywego dawcy celem izolowania i przeszczepienia komórek macierzystych, zaprezentował dr Tomasz Szmuda z Kliniki Neurochirurgii. Program ten znajduje się wciąż w fazie badań klinicznych.
Organizacyjnie nad procesem przeszczepów organów czuwają koordynatorzy transplantacyjni. O ich niezwykle istotnej pracy opowiadała Anna Milecka, kierownik Regionalnego Centrum Koordynacji Transplantacji. Zespół koordynatorów powiększa się o kolejnych pracowników, by sprostać wszystkim zadaniom wieloprofilowego ośrodka transplantacyjnego, jakim niewątpliwe jest Uniwersyteckie Centrum Kliniczne.
fot. Sylwia Mierzewska/UCK