12.10.2018
Sezon grypowy w pełni, a najskuteczniejszym sposobem, by nie dać się chorobie są szczepienia ochronne. Zapewniają one nie tylko ochronę indywidualną, ale również tzw. odporność populacyjną. O tym, że warto się zaszczepić przekonywali własnym przykładem przedstawiciele władz Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego – rektor prof. Marcin Gruchała i prorektor ds. studenckich dr hab. Tomasz Smiatacz, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych GUMed. Do akcji dołączyli również m.in. prof. Piotr Lass, prodziekan Wydziału Nauk o Zdrowiu z OPzIMMiT, prof. Grzegorz Raczak, kierownik II Katedry Kardiologii oraz dr Krzysztof Chlebus z I Katedry i Kliniki Kardiologii.
– Od wielu lat się szczepię, co jest z korzyścią dla mnie, moich bliskich, ale również pacjentów przebywających pod moją opieką, którzy w ten sposób są bezpieczniejsi – mówi rektor Marcin Gruchała. – Szczepienie gwarantuje mniejsze ryzyko zachorowania, powikłań pogrypowych, ale również przeniesienia zakażenia na moją rodzinę, starszych rodziców z chorobami przewlekłymi oraz moich pacjentów, którzy też najczęściej są osobami starszymi, dla których grypa może stanowić śmiertelne zagrożenie.
Władze Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego jednoznacznie zalecają stosowanie szczepień ochronnych, zgodnie ze wskazaniami wynikającymi z medycyny opartej na dowodach naukowych, aktualnych zaleceń medycznych towarzystw naukowych, a także z obowiązującego prawa. Szczepienie przeciwko grypie należy do szczepień zalecanych i w dużej mierze to indywidualna decyzja każdej osoby, która się na to decyduje bądź nie. O tym dlaczego warto się szczepić mówi Prorektor ds. studenckich.
– Dlaczego tak ważne są szczepienia? Bo wszyscy chcemy być zdrowi i chcemy żyć – tłumaczy dr hab. Tomasz Smiatacz, kierownik Klinki Chorób Zakaźnych GUMed. – Szczerze powiem, że żyję, bo byłem szczepiony, o co zadbali moi rodzice, a państwo polskie to sfinansowało i to nie ulega żadnej wątpliwości. Ja to wiem i w to wierzę. Szczepienia działają i chronią nasze zdrowie, czego mamy niepodważalne dowody w specjalistycznej literaturze.
Niestety wokół szczepień krąży wciąż wiele mitów i półprawd, które wywierają szkodliwy wpływ na społeczeństwo, podważając pozytywne właściwości szczepień.
– Związane są one przede wszystkim ze szkodliwością szczepień, ale niestety nie znajdują poparcia w realnych danych i faktach, które mogłyby to potwierdzić – wyjaśnia prof. Smiatacz. – Natomiast jeśli chodzi o autyzm, który rzekomo miałyby wywoływać szczepionki, jest to fałszerstwo naukowe. Wiele lat temu zostało to potwierdzone, są wyroki sądowe, ale przekonanie pokutujące w społeczeństwie trwa niestety do dziś.
Choć badania naukowe jednoznacznie potwierdzają skuteczność szczepień ochronnych w zapobieganiu chorobom zakaźnym, w województwie pomorskim utrzymuje się ona na dramatycznie niskim poziomie. Według danych Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku w sezonie grypowym 2018/2019 w okresie od 1 września do 7 października 2018 r. na terenie województwa pomorskiego zanotowano 72 180 ostrych infekcji układu oddechowego, w tym przypadki podejrzeń lub rozpoznań grypy i zachowań grypopodobnych. Średnia dzienna zapadalność na wyżej wymienione choroby w naszym województwie wyniosła 109 przypadków na 100 000 ludności (dane za okres 1-7 października br.), co stanowi wzrost w stosunku do poprzedzającego okresu sprawozdawczego (23-30 września br.) o 19 przypadków.