7.03.2014
Postęp medycyny. Słowa klucze. Czym jest ciągła zmiana, burzenie obowiązujących dogmatów i tworzenie nowych? Jaka jest granica, której nawet najbardziej wyrafinowana i zaawansowana wiedza poparta empatią, technologią, organizacją, nieograniczonymi zasobami finansowymi nie może przekroczyć? Zadajemy te pytania bez specjalnej nadziei na otrzymanie odpowiedzi.
Tymczasem medycyna nieustannie zmienia swe oblicze. Do opisu tego procesu i jego wyników potrzebuje precyzyjnego języka. Śledzenie jego zmian jest fascynujące i bardzo pouczające.
W 1953 r. prof. Kornel Michejda, profesor chirurgii Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie, a po wojnie (bardzo krótko) Akademii Lekarskiej w Gdańsku i Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz Akademii Medycznej w Krakowie, opublikował ciekawą prace “Słownik historycznego rozwoju polskiego mianownictwa lekarskiego ze szczególnym uwzględnieniem mianownictwa anatomicznego i chirurgicznego”. Wydawnictwo było wyrazem szczególnego zainteresowania mianownictwem medycznym. Autor przedstawił w niej rozwój polskiego mianownictwa lekarskiego od końca XVIII w oparciu o publikację Ludwika Perzyny “Nauka cyrulicka” z roku 1792 oraz Rafała Czerwiakowskiego “Wywód o narzędziach cerulickich” z 1779 r. Już tytuły tych prac są wielce wymowne. Analizę swoją uzupełnił prof. Michejda pracami późniejszymi z XIX w.
Poniżej przedstawiamy fotografię okładki i jednej ze stron oraz kilka cytatów – perełek lingwistycznych – budzących zachwyt i refleksję nad skutkami upływającego czasu.
Słownik, choć liczący tylko 93 strony, przynosi więcej terminów podobnych do przytoczonych. Wydaje się, że trudno byłoby porozmawiać o zdrowiu z naszymi antenatami.